Kolor przewodni

Jedni z nas wybierają go podświadomie, inni w ogóle ignorują jego istnienie wybierając kolory poszczególnych dodatków niezależnie od siebie. Jest jeszcze trzecia grupa – „maniaków perfekcjonistów”, którzy zadbają o to, żeby każdy, nawet najmniejszy detal, był w kolorze wpisującym się w wybraną kolorystykę przewodnią.  Czy jest sens zagłębiać się w tematykę kolorów na weselu?

Po co kolor przewodni na weselu?

Prawda jest taka, że większość gości (szczególnie płci męskiej) nie zauważy Twojego wysiłku włożonego w wybór i dopracowanie dodatków w kolorze przewodnim. Jednak jeśli dodatki będą ładnie się komponować, całość stworzy wrażenie harmonii i nada odpowiedniego charakteru uroczystości. Przykładowo – pastelowe kolory i  biel tworzą odczucie czystości i delikatności, a mocne barwy nadadzą wyraźny akcent uroczystości.

Większość przyszłych Panien Młodych decyduje się na wybór jakiegoś koloru przewodniego, nie stanowi to dodatkowej pracy czy wysiłku, nie jest to także dodatkowy koszt (chyba że popadniemy w paranoję zakupienia dosłownie wszystkiego w jednym kolorze). Ośmielę się nawet twierdzić, że wręcz przeciwnie – pomaga uniknąć niektórych niepotrzebnych dylematów – jeśli na początku wybierzemy jedną barwę, nie będziemy potem rozważać wszystkich możliwych kolorów obrusów czy serwet, a ograniczymy się jedynie do tych, które wpisują się w naszą gamę bądź są neutralne.

Jeden, dwa, trzy… czy więcej? Ile kolorów może być przewodnimi?

Tak naprawdę nie ma ograniczenia, ale najczęściej Pary decydują się na jeden kolor. Plusem takiej decyzji jest konsekwencja, zauważalność (możliwe, że kolor przewodni zauważy ktoś więcej niż Twoja mama i przyjaciółka) i pewność, że wszystko będzie do siebie pasować.

Ciekawym rozwiązaniem jest dobranie dwóch kontrastowych kolorów, ale to już zadanie nieco bardziej wymagające. Należy dobrze przemyśleć połączenie, żeby potem go nie żałować. Dużo zależy od charakteru sali weselnej i Pary Młodej, ale czasem szafirowy w połączeniu z fuksją i kolorowym wnętrzem lokalu może okazać się zbyt chaotycznym połączeniem. Dwa kolory raczej sprawdzą się w lokalach mniej kolorowych, w których dominuje drewno, biel lub szarości.

Warto rozważyć gamę kolorów. Przykładowe (dobrze wyglądające) połączenia:

• barwy jesieni (czerwony, pomarańczowy, żółty, brązowy, ciemnozielony)
• różne odcienie tego samego koloru
• różne pastele (limonkowy, cytrynowy, miętowy, pudroworóżowy, jasny błękit),
• kolory związane z okresem w roku np: na Święta Bożego Narodzenia: czerwień, szafir, butelkowa zieleń, złoto, na Wielkanoc: żółty, jasnozielony, pomarańczowy, a na karnawał: kolory połyskujące i brokatowe, złoty, srebrny,
• kolory związane z motywem przewodnim (o motywie innym razem): kolor morski dla motywu marynarskiego, żółty dla motywu słoneczników itp.

Czasem z pozoru niepasujące połączenia mogą stworzyć unikatowe połączenie, które będzie zaskakiwać podczas przyjęcia weselnego.

 

Jak wybrać kolor przewodni?

Niektóre Panny Młode mają swoje ulubione kolory i decydują się na nie w dniu swojego ślubu. Jest to bardzo dobry pomysł – w wyjątkowym dla nas dniu warto, żeby otaczały nas przyjemne dla naszego oka barwy.  Są również takie, które decydują się na (nieco oklepaną już) klasyskę – róż, który stał się najprostszym, ale i najpewniejszym kolorem – nie ma problemu z dostępnością kwiatów czy ozdób.

Kolor przewodni możemy dobrać do pory roku – jesienią bardzo ładnie prezentują się wszelkie pomarańcze i czerwienie, a także do charakteru Sali weselnej. Prawdą jest, że pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć – jeżeli lokal weselny jest bardzo kolorowy, to może okazać się, że dokładanie do niego kilku kolorów więcej nie będzie najlepszym pomysłem, bo zamiast klasyki i elegancji, stworzymy kicz.

 

Co może być w kolorze przewodnim?

W kolorze przewodnim możemy tak naprawdę przygotować wszystko, ale nie o to w tym chodzi. Jeżeli czegoś jest zbyt wiele, przytłacza i wygląda źle. Przede wszystkim należy pamiętać o umiarze. Jeżeli goście będą wszędzie widzieć jeden kolor, mogą mieć wrażenie przesytu i zmęczenia. Nikt nie zapamięta Twojej przepięknej sukni ślubnej i fryzury, a jedynie nadmiar niebieskiego czy fioletu😊

Poniżej propozycje, co możemy zamówić (zrobić/pokazać) w kolorze przewodnim:

• Papeterię: zaproszenia, winietki, kartę ułożenia stołów, menu, nazwy (numery) stołów
• Kwiaty: w bukiecie, na samochodzie, w butonierce, na stołach, w domu, wyrzucane pod kościołem
• Ozdoby: obrusy, bieżniki, zasłony, serwetki, balony, lampiony, świeczki, wstążki, confetti, i inne
• Jedzenie: tort weselny, ciasteczka, cukierki (upominki dla gości)
• Głupotki: koszyczek ratunkowy, pudełko na koperty i prezenty, prezenty dla gości (np. zakrętki do słoiczków z dżemami w wybranym kolorze)
• Garderoba (tu należy bardzo uważać i traktować to raczej opcjonalnie): suknie druhen, dodatki Panny Młodej (buty, biżuteria), dodatki Pana Młodego (mucha, skarpetki)
• Oświetlenie na sali weselnej

A co Wy myślicie na temat koloru przewodniego? Warto się nim przejmować i jak daleko można się posunąć w jego aplikowaniu? Zachęcam do komentowania! 😊