4 kroki do idealnych paznokci ślubnych
Jakie paznokcie do ślubu?
Kwestia może nie
najważniejsza, ale z pewnością nie do zbagatelizowania. W tym dniu obiektyw na
pewno będzie zwrócony w stronę Twoich dłoni, aby uwiecznić obrączkę – symbol zawartego
małżeństwa, a także pierścionek zaręczynowy. Podczas przyjęcia weselnego
niejedna osoba poprosi Was o pokazanie obrączki, wielu będzie się Wam bacznie
przyglądać nawet wtedy gdy nie będziecie tego świadomi – jest to w końcu Wasz
dzień i to Wy jesteście gwiazdami tej ceremonii! Niezadbane dłonie w tym wyjątkowym dniu są
więc praktycznie nie do przyjęcia.

Po pierwsze – czym?
Na wesela Panny
Młode najczęściej decydują się na hybrydy bądź paznokcie żelowe. Jest to bardzo
praktyczny wybór z uwagi na trwałość materiałów – właściwie nie musimy się martwić
odpryskiwaniem lakieru. Zwykły lakier (dobrej jakości) to opcja raczej dla osób
negatywnie nastawionych do powyższych metod i alergików (jeśli nigdy wcześniej
nie miałaś hybryd to przetestuj wcześniej minimum raz i sprawdź czy nie cierpisz
na alergię). Istnieje również możliwość pozostawienia naturalnych paznokci, jednak
wydaje mi się, że w tym jedynym wyjątkowym dniu warto trochę bardziej zaszaleć 😊
Jeśli mimo wszystko jesteś zwolenniczką naturalnych paznokci, pamiętaj
o tym żeby je równo spiłować i pozbyć się zbędnych skórek tak żeby całość
wyglądała estetycznie.

Po drugie – jak długie?
Kwestia totalnie
indywidualna. Jeśli marzysz o długich, zacznij zapuszczać już kilka tygodni
przed weselem (sama wiesz najlepiej jak szybko rosną Ci paznokcie, średnio na
panokcie u rąk przyjmuje się 0,1 mm na dobę, u stóp 30-50% wolniej) lub rozważ
tipsy. Paznokcie średnie i krótkie również są dobrze widziane - jeśli są ładnie
wypielęgnowane, zadbane i równo przycięte, wyglądają równie elegancko.

Po trzecie – jaki kolor?
Tutaj sprawdzą się wszelkie
pastele, biele, beże, kremy. Do listy dodałabym również kolor czerwony i bordo
jako klasykę. Kolor paznokci może zależeć od koloru sukni i koloru przewodniego,
może też być całkowicie odmienny niż reszta. Moim zdaniem najlepiej
wyglądają paznokcie, które nie dominują w całości stylizacji, tylko łagodnie z
nią współgrają. Jeśli więc kolor Twojego wesela to szafirowy, zastanów się czy
na pewno kolor ten będzie dobrze współgrał z Twoimi pozostałymi dodatkami –
bukietem, narzutką, butami, ozdobą na włosach czy biżuterią. Możliwe, że tak
właśnie będzie, ale jeśli boisz się ryzykować, postaw na zawsze dobrze
wyglądający pudrowy róż, jasny łosoś czy kremowy. Bądź ostrożna wybierając
paznokcie w kolorze białym lub podobnym – jeżeli suknia ślubna jest śmietankowa,
ivory (kość słoniowa) lub ecru, białe paznokcie mogą sprawić, że wyda się „szara”
lub „brudna”. Oczywiście nie jest to regułą, najlepiej jeśli idąc do
kosmetyczki na stylizację paznokci, weźmiesz ze sobą skrawek materiału z sukni
ślubnej. To pomoże Ci uniknąć niepotrzebnego stresu tuż przed samą ceremonią ślubną. 😊

Po czwarte – co z ozdobami?
Jak dla mnie zdecydowanie
TAK! Wszelkie cekiny, błyskotki, syrenki, lustrzanki, kryształki, brokaty nie
znajdą lepszej okazji żeby zaistnieć niż ceremonia ślubna 😊 Oczywiście wszystko
z umiarem 😊 Ciekawym pomysłem są również ozdoby wymalowane na paznokciach, jak przykładowo kwiaty czy
wzory geometryczne. Szalona perfekcjonistka może pomyśleć o motywie na
paznokciach współgrającym z motywem przewodnim wesela (jeśli akurat taki
posiadamy 😊 ) – np. paznokcie w
kwiaty (te same co na sali, zaproszeniach i bukiecie), albo z konkretnym
akcentem lub symbolem, jak przykładowo: superhero, cyrkowy, żeglarski,
nadmorski, itd. Warto pamiętać, że szalony lub śmieszny motyw na paznokciach, może
wydawać się mniej elegancki niż tradycyjny.

Komentarze
Prześlij komentarz